Historia wody kolońskiej

Woda kolońska zawdzięcza swoją nazwę niemieckiemu miastu Kolonia. To właśnie tam, na początku XVIII wieku, powstała fabryka perfum stworzona przez Włocha - Jana Marię Farina. (Johann Maria Farina/Giovanni Maria Farina). W skład jego Eau de Cologne wchodziły olejki eteryczne z: bergamotki, cytryny, pomarańczy, lawendy, rozmarynu i neroli. Ziołowo-cytrusową mieszankę Fariny pokochali liczni przedstawiciele arystokracji, na czele z ówczesnym królem Polski – Stanisławem Augustem Poniatowskim.

Popularność Eau de Cologne rozsławiła Kolonię w całej Europie i zrozpoczęła modę na wody kolońskie. Początkowo stosowano je zarówno zewnętrznie, jak i wewnętrznie – jako środek higieny jamy ustnej (do odświeżania oddechu). Napoleon Bonaparte nie tylko wypijał od czasu do czasu buteleczkę Eau de Cologne, ale również nakazywał wylewać ją sobie na głowę i ramiona.

W XIX  wieku wodę kolońską zaczęto reklamować jako kosmetyk do twarzy. Skojarzenie EdC (od: Eau de Cologne) z produktami do golenia sprawiło, że zaczęli jej używać głównie mężczyźni. I tak pozostało do dziś.

Współcześnie wody kolońskie to odrębna kategoria zapachów. Najbardziej charakterystyczne cechy EdC to:

• cytrusowo-ziołowa stylistyka

Składnikami wód kolońskich są najczęściej: cytrusy, zioła i delikatne kwiaty, ułożone na piżmowej lub drzewnej bazie.

• działanie odświeżające

Używanie EdC sprawia, że czujemy się obudzeni, pełni energii i gotowi do działania.

• niski stopień koncentracji olejków eterycznych

Koncentracja składników zapachowych w EdC wynosi zaledwie kilka procent (od 3 do 5 %). To więcej niż w mgiełkach do ciała, ale znacznie mniej niż np. w wodach toaletowych czy perfumowanych*.

• ulotność

Dobór składników i ich niska koncentracja sprawiają, że wody kolońskie utrzymują się na skórze bardzo krótko, zazwyczaj około 1 godziny. Dlatego można (a nawet trzeba) się nimi obficie zlewać.

* Więcej na ten temat pisałam w tekście pt. Jakie są rodzaje perfum?

Choć od czasu powstania pierwszej Eau de Cologne minęło sporo czasu, na rynku wciąż pojawiają się nowe interpretacje wód kolońskich. Posiadają je w swojej ofercie min.:

• Chanel (Allure Homme Sport Cologne)
• Thierry Mugler (Cologne)
• Dior (Homme Cologne)
• i Hermes (Eau d`Orange Verte)

Na szczególną uwagę w tym zakresie zasługują wody kolońskie marki Guerlain.

Guerlain Les Eaux De Cologne

Zgodnie z tradycją, którą zapoczątkował Pierre-François Pascal Guerlain w 1853 roku, każdy z perfumiarzy tej marki tworzy własną wersję EdC. Do tej pory powstało ich 5. Zapachy te wchodzą w skład jednej z kilku butikowych kolekcji perfum* Guerlain o nazwie Les Eaux De Cologne. W Polsce można je kupić wyłącznie w warszawskiej Arkadii, we flagowej perfumerii Sephora, w tzw. strefie niszowych perfum.

Spośród wszystkich wód kolońskich z tej serii, moją największą uwagę przykuła Cologne Du Parfumeur z 2010 roku autorstwa Thierry‘ego Wassera, pełniącego obecnie funkcję naczelnego nosa Guerlain.

Flakon Guerlain Cologne Du Parfumeur

Cologne Du Parfumeur jest dostępna w 4 różnych pojemnościach. Co ciekawe, najmniejsza wersja ma aż 100 ml* i jako jedyna posiada atomizer. Pozostałe wersje (250 ml, 500 ml i 1 litr) nakłada (a w zasadzie wylewa) się bezpośrednio na skórę.

* W przypadku większości dostępnych na rynku perfum najmniejsza pojemność to 30 ml.

Wszystkie flakony zapachów z serii Les Eaux De Cologne są wykonane z przezroczystego szkła, ozdobionego 69 pszczołami. Owad ten na mocy dekretu Napoleona I stał się jednym z symboli Cesarstwa Francuskiego. To właśnie dlatego, w 1853 roku Pierre-François Pascal Guerlain, tworząc pierwszą wodą kolońską Eau de Cologne Impérial dla ówczesnej cesarzowej Eugenii, ozdobił jej flakon pszczołami. Od tamtego czasu graficzny motyw tego owada wszedł na stałe do historii Guerlain i stał się jednym z emblematów marki. Dziś wizerunek pszczoły znaleźć można nie tylko na perfumach, ale również w składach kosmetyków pielęgnacyjnych i na opakowaniach produktów makijażowych Guerlain.

Wszystkie flakony zapachów z serii Aqua Allegoria posiadają na korkach wizerunek pszczoły, a ich górną część okalają plastry miodu.

Z przodu flakonu Guerlain Cologne Du Parfumeur znajduje się naklejka przedstawiająca:

• herb z insygniami cesarskimi i wspomnianą wcześniej pszczołą
• nazwę marki i zapachu
• oraz imię i nazwisko twórcy kompozycji – Thierry’ego Wassera.

W świecie perfum promowanie nosów należy do rzadkości. Największy nacisk kładzie się bowiem na twarze zapachów, spychając ich twórców na dalszy plan.

Prawdziwej rewolucji w tym zakresie dokonał Frédéric Malle. W 2000 roku zaprosił on do współpracy najlepszych perfumiarzy na świecie i poprosił ich o stworzenie zapachów z najwyższej jakości składników, bez zważania na budżet i marketingowe wytyczne. stworzył W ten sposób powstała Editions de Parfums - jedna z najbardziej prestiżowych i ekskluzywnych niszowych marek perfum. Zamknięte w prostych flakonach zapachy opatrzone nazwiskami ich twórców z miejsca podbiły serca perfumoholików na całym świecie.

* Polecam wykonać test na perfumoholika! 

Recenzja Guerlain Cologne du Parfumeur

Cologne du Parfumeur spełnia wszystkie najbardziej charakterystyczne cechy wód kolońskich. W jej składzie znajdziemy cytrusy, kwiat afrykańskiej pomarańczy oraz zioła: mięte, rozmaryn i lawendę. Wszystko to razem sprawia, że zapach jest niesamowicie świeży i orzeźwiający. Z jednej strony czysty i rześki, a z drugiej - aromatyczny. 

To zapach typu unisex, idealny do stosowania na co dzień, zwłaszcza w letnie upały. Świetnie sprawdzi się w środowisku biurowym - nie będzie przeszkadzał współpracownikom i poprawi samopoczucie, dodając przy tym energii do działania. W związku z tym, że Cologne du Parfumeur to zapach bardzo bliskoskórny, spodoba się osobom lubiącym zapachy intymne, które nie pozostawaiają za sobą tzw. ogona. W kreowaniu profesjonalnego wizerunku to bardzo ważne.

Jak na wodę kolońską przystało, Cologne du Parfumeur jest bardzo nietrwała. Na mojej skorze utrzymuje sie zaledwie godzinę. Dla osób o ograniczonym budżecie z pewnością będzie to duża wada. Zwłaszcza, że 100 ml tego zapachu kosztuje 425 zł. Istnieją oczywiście metody na przedłużenie trwałości perfum, z których można skorzystać, ale obawiam się, że ich skuteczność będzie w tym przypadku niewielka.

Reasumując: Guerlain Cologne du Parfumeur to przepiękna woda kolońska idealna do stosowania latem, na co dzień. Spodoba się wszelkim sympatykom wód kolońskich, ze szczególnym uwzględnieniem wielbicieli kompozycji Guerlain. Gorąco polecam testy!

• Używacie wód kolońskich? Która z nich jest Waszą ulubioną?
• Słyszeliście kiedyś o Guerlain Cologne du Parfumeur? Co sądzicie o tej kompozycji?
• Może znacie/posiadacie/lubicie jakiś inny zapach z kolekcji Les Eaux De Cologne?

PS Zachęcam również do obejrzenia mojego filmu na YT (i zasubskrybowania mojego kanału) z recenzją perfum Guerlain Cologne du Parfumeur.