Dzień dobry,
Będąc w perfumeriach i próbując znaleźć swój zapach, po 5 minutach rezygnuję. Wszystko mi się miesza, a ekspedientka (z reguły młodsza osoba) ma mnie dosyć :(. Poszukuję zapachu do pracy z ogonem, ale nie pudrowego. Do tej pory używałam m.in.:
- Dior J'adore
- Armani Si
- Euphoria CK (ale nie lubię Blossom)
- Versace Woman
Z niższej półki bardzo lubię Mexx Black, ale jest mało trwały. Kiedyś używałam również: Cacharel Amor Amor, Avon Pasion Dance, Chopard Happy Spirit (miał coś w sobie) oraz Kenzo by Flower (specyficzny i tylko do sporadycznego używania). Mąż zaoferował mi na imieniny perfumy Dolce&Gabbana The One Desire - mają coś w sobie, ale sama nie wiem... Obecnie posiadam Lanvin Eclat d’Arpège i też mnie nie powalają, czegoś im brakuje. Moim zdaniem są płaskie. Wydają mi się też zbyt łagodne, lepsze raczej dla młodszej osoby. Podobnie w przypadku Versace Bright Crystal i IN2U - są dla mnie zbyt świeże. Mam 46 lat, pracuję w biurze i lubię perfumy kwiatowe, które mają tzw. zadzior, ale jednocześnie nie są duszące.
Liczę, że poleci mi Pani kilka zapachów, dzięki czemu uda mi się trafić na "swój" zapach.
Pozdrawiam,
Regina
Aktualizacja: 19/09/2015
100 tysięcy dolarów – takie odszkodowanie od Urzędu Miasta Detroit otrzymała Susan McBride. Powód? Utrata zdrowia wskutek przebywania w towarzystwie koleżanki używającej zbyt intensywnych perfum. Wskutek tego incydentu wprowadzono zakaz używania zapachów, świec zapachowych i odświeżaczy powietrza w 3 budynkach należących do urzędu miasta Detroit.
W Polsce co prawda nie było jeszcze podobnego przypadku, ale postanowiłam wspomnieć o tej sytuacji ku przestrodze. Prawdą jest, że zbyt mocne zapachy mogą drażnić współpracowników i/lub przyprawiać ich o bóle głowy. Dlatego moje typy perfum do biura takie nie będą. Swoją drogą chyba powinnam zrobić specjalny wpis na temat perfum idealnych do biura, co Wy na to?
Damskie perfumy z ogonem do biura
W pierwszej kolejności poleciłabym Reginie:
- Chanel Allure EDP – eleganckie i trwałe perfumy pachnące jaśminem i różą. Mocne, ale nienachalne.
- Guerlain Idylle EDP – intensywny i nietuzinowy zapach na bazie białych kwiatów: jaśminu konwalii i frezji
- Michael Kors Glam Jasmine EDP – osnuta wokół jaśminu kompozycja idealna do noszenia na co dzień. Jej dodatkowe zalety to: niezbyt duża popularność oraz piękny, prosty i klasyczny flakon.
- YSL Parisienne EDP – słodkie, kwiatowo-owocowe perfumy z wyczuwalną nutą róży i jeżyn
Na miejscu Reginy przetestowałabym także:
- Cartier La Panthère EDP – ciepły i otulający zapach idealny dla wielbicielek szyprów
- Roberto Cavalli EDP – kwiat pomarańczy zatopiony w smakowitej i słodkiej wanilii
- Dior Dune EDT – balsamiczny zapach dla kobiety z klasą
- YSL Black Opium – kawa, wanilia i białe kwiaty. Czegóż chcieć więcej? ;-)
Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły odnośnie perfum, które mogłyby spodobać się Reginie – śmiało piszcie. Pamiętajcie, że w komentarzach możecie wklejać obrazki.
PS Polecam również podobny wpis na temat perfum do biura dla ambitnej prawniczki.
Aktualizacja: 21/11/2015
Dobry wieczór,
Na wstępie bardzo dziękuję zarówno Pani, jak i osobom, które w komentarzach wysuwały propozycje perfum. Zajęło mi to sporo czasu, ponieważ chciałam rzetelnie podejść do testowania, stosując przy tym Pani zalecenia z filmiki na YT :-) . Wybrałam mój zapach do pracy i jest to Michael Kors Glam Jasmine. Jest cudowny, ma ogon, który działa nawet na mojego męża :) , nie przeszkadza moim koleżankom w pracy i ma to coś,czego szukałam. Wybrałam również bajeczny zapach na wieczór, z którym jeszcze bardziej identyfikuję się i jest to YSL Black Opium. Zapach od którego nie potrafię się odczepić. To mój Signature scent" na dzisiaj . Bajka dla mojego nosa i samopoczucia.
Zauważyłam też, że moje perfumowe upodobania zmieniają się i po czasie raczej nie wracam do zapachów sprzed lat ☺. Tak mam i uświadomiłam to sobie dzięki tej przygodzie z perfumami.
Dziękuję raz jeszcze☺.
Pozdrawiam Regina.