Perfumy Marc Jacobs Daisy Dream stworzył (we współpracy z Ann Gottlieb i Marc’iem Jacobsem) Alberto Morillas – autor wcześniejszych wersji Daisy: Marc Jacobs Daisy EDT i Daisy Eau So Fresh. Inspiracją dla powstania najnowszej odsłony perfum Daisy były stokrotki oraz niebo. W składzie zapachu znalazły się m.in.:
- Nuty głowy: jeżyna, grejpfrut, gruszka
- Nuty serca: jasmin, śliwka, liczi, niebieska wisteria
- Nuty bazy: białe drewna, piżmo, woda kokosowa
Marc Jacobs Daisy Dream to bardzo dziewczęce, kwiatowo-owocowe perfumy na lato, idealne do noszenia na co dzień. Żaden z wyżej wymienionych składników nie wybija się tu na pierwszy plan. Wszystkie tworzą spójną i harmonijną całość, na kształt przyjemnej, morskiej bryzy. Z tego względu przypadną do gustu przede wszystkim osobom preferującym lekkie i zwiewne zapachy. Dające przyjemność niemal wyłącznie osobie, która je nosi. Daisy Dream to bowiem perfumy bardzo bliskoskórne. I delikatne - jak wykonana z cienkiego szyfonu apaszka.
Flakon Marc Jacobs Daisy Dream
Nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała o flakonie Daisy Dream. Jest po prostu uroczy! Podobnie zresztą jak pozostałe flakony damskich perfum projektanta, m.in. obsypany biedronkami Marc Jacobs Dot czy pszczółkami Honey.
Z uwagi na marzycielski wydźwięk Daisy Dream, ramiona buteleczki zostały udekorowane stokrotkami, przypominającymi modne w tym sezonie koronkowe wzory. To właśnie one – wespół z kolorystyką i zawartością flakonu, stanowiły dla mnie główne źródło inspiracji przy tworzeniu stylizacji z udziałem tych perfum.
Stylizacja
Naturalność i dziewczęcość – na tych dwóch cechach postanowiłam skupić główną uwagę tworząc stylizację do perfum Marc Jacobs Daisy Dream. Aby podkreślić lekkość i zwiewność perfum, wybrałam delikatną bluzkę z unoszącą się na wietrze falbanką oraz koronkowe spodenki w kolorze słońca. Na włosy założyłam wianek ze stokrotek – nieodłączny atrybut polnej nimfy a zarazem jeden ze znaków rozpoznawczych perfum Jacobsa.
Jak na perfekcjonistkę przystało, skupiłam się na tym, by wszystkie elementy stylizacji do siebie pasowały, włącznie z niebieskim kolorem paznokci i pobrudzonymi piaskiem stopami ;-) Buty, torebka i biżuteria – z tych dodatków postanowiłam całkowicie zrezygnować. Zupełnie nie pasowały bowiem do charakteru Daisy Dream.
Sesja
Podobnie jak w przypadku stylizacji do perfum Marc Jacobs Daisy, sesja do Daisy Dream odbyła się na łące. Zdjęcia wykonał Michał Czajka, o którym jakiś czas temu wspominałam Wam na Instagramie. To profesjonalista przez duże P. Współpraca z nim to sama przyjemność. Z pewnością usłyszycie o nim na moim blogu jeszcze nie raz.
Cinemagraph
Specjalnie na potrzeby dzisiejszej sesji Michał stworzył dla mnie cinemagraph. Co to takiego? Cinemagraph to zdjęcie, na którym jedna z jego części jest ruchoma, co powoduje iluzję oglądania wideo. Ot – taki zwyczajny/niezwyczajny gif. Coś więcej niż zdjęcie, ale mniej niż film. Technika jest tak nowa, że nie doczekała się jeszcze polskiej nazwy, ale na potrzeby tego wpisu możemy przyjąć, że to kinografika.
Bardzo mnie ciekawi, co sądzicie o cinemagraphach. Jak podoba Wam się moja kinografika? Koniecznie dajcie znać w komentarzach!
- Opaska – Bijou Brigitte
- Koszulka – H&M
- Spodenki – Zara %
- Fryzura: Ania Mackiewicz / Rotor Club
- Makijaż: Aneta Czajka
- Zdjęcia: Michał Czajka
Oficjalna polska premiera perfum Marc Jacobs Daisy Dream odbędzie się 1 sierpnia. Na moim blogu pojawi się relacja z tego wydarzenia, na którą już dziś serdecznie Was zapraszam!
Aktualizacja: 05/08/2014
Opublikowałam właśnie fotorelację z premiery perfum Marc Jacobs Daisy Dream. Zapraszam do lektury!
Mieliście już okazję poznać najnowsze perfumy Marc Jacobs? Co o nich sądzicie?
*Wpis powstał w ramach współpracy z marką Marc Jacobs.