O części z kosmetyków użytych w dzisiejszym makijażu pisałam Wam niedawno we wpisie o nowościach makijażowych. Zgodnie z obietnicą dzisiaj pokazuję Wam ich działanie.
Makijaż rozpoczęłam od nałożenia na twarz jednego z moich najukochańszych podkładów - Diorskin Forever (numer 010). Wspominałam Wam o nim już wielokrotnie. Osoby zainteresowane jego właścicościami odsyłam do wpisu o nowościach makijażowych w komej kosmetyczce.
Podkład nałożyłam również pod oczy i na powieki.
W przeciwieństwie do jesiennego makijażu Sisley City Muse, tym razem najpierw postanowiłam skupić się przede wszystkim na oczach. Wykorzystałam w tym celu paletę 5 cieni z najnowszej kolekcji Dior Mystic Metallics w odcieniach fioletu i srebra.
Makijaż oczu rozpoczęłam od nałożenia najjaśniejszego cienia z tej palety.
W zewnętrznych kącikach oczu nałożyłam ciemniejszy cień. Na środek powieki nałożyłam natomiast rozświetlający cień w kolorze srebra. Na końcu obrysowałam oczu najciemniejszym fioletowym cieniem, co nadało makijażowi bardziej wieczorowego charakteru.
Następnie wytuszowałam rzęsy czarną maskarą Diorshow Iconic Overcurl, która ładnie je rozdziela, nadając im większej objętości.
Następnie przystąpiłam do modelowania kości policzkowcyh. W tym celu użyłam bronzera Diorskin Nude Tan nr 001 w odcieniu Honey. Nakładałam go dołączonym do niego pędzlem kabuki. Początkowo podchodziłam do niego sceptycznie, ale po wypróbowaniu go stwierdzam, że sprawdza się bardzo dobrze.
Aby ożywić twarz, nałożyłam odrobinę różu Diorblush w kolorze 889 o nazwie New Red. Wbrew temu, na co wskazuje nazwa, kolor nie jest czerwony, tylko różowy.
Makijaż utrwaliłam pudrem w kompakcie z tej samem serii, co mój ulubiony podkład - Diorskin Forever nr 001.
Na koniec nałożyłam na usta pomadkę Dior Rouge nr 1947 Grege. Ma bardzo naturalny odcień i satynowe wykończenie zbliżone do błyszczyka, co sprawia, że usta wyglądają na większe niż w rzeczywistości. I jak wszystkie pomadki z tej serii - niesamowicie pięknie pachnie.
Tak pomalowana udałam się na kolejny babski wieczór. Za kilka dni Wam o nim opowiem :)
Rzadko maluję paznokcie metalicznymi lakierami. Dla Dior Vernis nr 802 zrobiłam jednak wyjątek.
Lista produktów Dior użytych w powyższym makijażu:
- Podkład Diorskin Forever nr 010
- Paleta 5 cieni do powiek Dior Mystic Mettalics nr 864 Constellation
- Tusz do rzęs Diorshow Iconic Overcurl nr 090
- Bronzer Diorskin Nude Tan nr 001Honey
- Róż Diorblush nr 889 New Red
- Puder w kompakcie Diorskin Forever nr 001
- Pomadka Rouge Dior nr 1947 Grege
- Lakier do paznokci Dior Vernis nr 802
- Pędzel do cieni Dior Eyeshadow brush - Medium
- Pędzel do pudru Dior Professional Finish Powder Brush - Light Coverage
- Pędzel do różu Dior Cheek Brush