W sprzedaży ukazały się już niemal wszystkie czerwcowe wydania polskich miesięczników. Uznałam więc, że to dobry czas, żeby zrobić reklamowe podsumowanie miesiąca i w tym celu udałam się (znowu) do Empiku na Marszałkowskiej. Przy okazji chciałam również uzupełnić zapasy czekoladowych świec, o których pisałam Wam w ubiegłym miesiącu TUTAJ. Niestety, ku mojemu zdziwienu, nie udało mi się znależć ani jednej sztuki :-( Zdaje się, że będę musiała poszukać tych świec gdzie indziej... Przy okazji mam prośbę: jeśli komuś z Was uda się przypadkiem znaleźć te świece w którymś z warszawskich Empików, to proszę - dajcie mi znać :-)
Kiedy zorientowałam się, że nie ma moich ulubionych świec, zaczęłam szukać jakichś innych. Muszę przyznać, że w tym zakresie jestem typową kobietą - jesli przychodzę z zamiarem tego, że coś kupię, to nawet jeśli nie znajdę tego, co chciałam, to w zamian kupuję coś innego ;-) Jakież było moje zdziwienie, kiedy po chwili na jednej z półek zauważyłam kolorowe świeczki zapachowe tego samego producenta, co świeca czekoladowa. Jako że nie były one drogie (1 sztuka kosztowała zaledwie 3,99 zł), kupiłam "w ciemno" wszystkie dostępne w sprzedaży kolory: czerwoną, żółtą i różową. Moim zdaniem wyglądają bardzo apetycznie, nie sądzicie? :-)
Świece zapachowe, producent: Korona
Wszystkie świece mają ten sam, kwiatowy zapach. Niestety nie powiem Wam dokładnie, jaki :-( Co prawda na opakowaniach tych świeczek znajdują się naklejki z obrazkami 3 różnych roślin, ale ja niestety nie znam się na nich na tyle dobrze, żeby móc "rozszyfrować" ich nazwy. Może Wy mi pomożecie?
Kwiatowa świeca zapachowa, kolor czerwony, producent: Korona
Kwiatowa świeca zapachowa, kolor żółty, producent: Korona
Kwiatowa świeca zapachowa, kolor różowy, producent: Korona
Kolorowe świeczki są o wiele mniejsze (3-4x) od swojego czekoladowego odpowiednika. Póki co to jedyna rzecz, jaka je różni (poza zapachem oczywiście). W związku z tym, że kuiłam je dopiero wczoraj, nie zdążyłam jeszcze sprawdzić jak długo się palą i jak wyglądaja po wypaleniu. Obiecuję jednak, że jak tylko to sprawdzę, to dam Wam znać (i oczywiście zamieszczę zdjęcia).
Kwiatowe świece zapachowe, widok z dołu